Get Adobe Flash player
Praktykuj sam, co zalecasz uczniom Jedną ze sprawdzonych przez wieki skutecznych metod uczenia się jest praktykowanie u mistrza. Najsku- teczniej uczymy się fachu stolarza, medyka, matematyka lub artysty malarza, praktykując w warsztacie dobrego mistrza – obserwując, jak wykonuje swój zawód i pomagając mu w realizacji jego zadań. Od kogo więc można się skutecznie uczyć, jak się uczyć? Od kogoś, kto to sam stale praktykuje – ucząc się razem z nim. W tradycyjnej szkole normą było, że nauczyciel znał odpowiedź na każde pytanie i umiał rozwiązać każde za- danie, jakie stawiał swoim uczniom. Nauczyciele często wstydzą się, gdy czegoś nie wiedzą lub nie umieją. Ale profesor uniwersytetu uważa taki fakt za rzecz naturalną. Bardzo spo- dobał mi się następujący fragment ze wstępu do wykładów z historii matematyki M. Kordosa: W 1985 roku kilkoro spośród studentów słu- chających moich wykładów z geome- trii na Uniwersytecie Warszawskim zwróciło się do mnie z pytaniem, czy – skoro podczas wykładu robię liczne dygresje historyczne – nie mógłbym Nie wstyd jest przyznać się, że się nie umie. Wstyd przyznać się, że się nie umie nauczyć. Najważniejszym celem jest posłu- giwanie się technologią cyfrową do uczenia się teraz. Papert osobiście nie był specjalnie zainteresowany nauczaniem infor- matyki na poziomie szkolnym. Dla niego Logo miało być środowiskiem dydaktycznym umożliwiającym ak- tywne uczenie się ważnych umiejęt- ności z różnych dziedzin, nie tylko i nie na pierwszym miejscu z infor- matyki. Jego cele były i pozostają bardzo ambitne – zasadnicza zmia- na praktyki uczenia się i nauczania, odejście od metodyki przekazywania wiedzy na rzecz jej aktywnego kon- struowania. Z ósmą zasadą Paperta wiąże się wiele ważnych pytań ma- jących duże znaczenie praktyczne, na które powinniśmy sobie odpo- wiedzieć. Najważniejszym zadaniem szkoły jest przygotowanie młodzie- ży do życia. Ale życie nie zaczyna się dopiero po ukończeniu szkoły. W Polsce młodzież spędza w szkole 12 lat. To bardzo ważny fragment życia. W szkole często posługujemy się motywacją oddaloną – odwołu- jemy się do potrzeb przyszłego życia. W praktyce konstruktywistycznej bardziej ceni się motywację bezpo- średnią, kiedy uczeń może się prze- konać, że to czego się nauczył, może wykorzystać już teraz. W ten spo- sób powróciliśmy znowu do zasady numer 1. Wszystkie zasady Paperta ściśle się ze sobą wiążą. 4. Inne nurty przyznające się do konstruktywizmu – kognitywizm W miarę jak behawioryzm traci repu- tację i status obowiązującej naukowej doktryny, pojawia się coraz więcej kierunków przyznających się do kon- struktywizmu, chociaż ich faktyczny związek z konstruktywizmem może być wątpliwy. Nie sposób wymie- nić ich wszystkich. W tym ustępie skomentuję w wielkim skrócie tylko jeden – kognitywizm – ponieważ staje się on ostatnio dość popularny w Polsce i wielu polskich pedagogów uważa się za kognitywistów. Zacznę od cytatu z wykładu wygłoszonego przez profesora Wacława Strykow- skiego na XX Krajowej Konferencji Informatyka w Szkole we Wrocła- wiu we wrześniu 2004 roku. Wśród koncepcji funkcjonowania człowieka (psychoanaliza, behawioryzm, psycho- logia poznawcza i psychologia huma- nistyczna) najbardziej przydatną dla współczesnej edukacji wydaje się być stanowisko psychologów o orientacji poznawczej, kognitywistycznej. 11 Teorie i badania zrobić wykładu z samymi dygresjami historycznymi, powiedzmy, jako wy- kładu monograficznego. Odpowiedź brzmiała: Nie mógłbym. – Dlaczego? – Bo nie umiem. – A czy nie mógłby się pan nauczyć? I tak zaczęło się moje wykładanie historii matematyki, bo jedyną możliwą odpowiedzią jest w tej sytuacji: – Mógłbym. Kognitywiści analizują człowieka jako system przetwarzania informacji, a więc jako doskonały komputer. Kon- cepcja poznawcza – konstruktywizm zakłada, że wiedza jest konstrukcją umysłu ludzkiego, która powstaje w wyniku aktywności podmiotu. Sło- wem kluczowym dla koncepcji po- znawczej jest pojęcie informacji. Przede wszystkim mamy tu wiele różnych terminów, które autor tej wypowiedzi, jak się wydaje, uwa- ża za synonimiczne: psychologia poznawcza/konstruktywistyczna, kognitywizm/kognitywiści i wresz- cie konstruktywizm. W ten sposób wiele zasadniczo różnych koncepcji znalazło się w jednym worku. Tym- czasem sam tylko konstruktywizm jest zjawiskiem wielonurtowym MERITUM 4 (7) / 2007 najmniej błędów. Z drugiej strony, istnieje „błogosławiony błąd” – ulu- bione określenie Zofii Krygowskiej, wybitnego dydaktyka matematyki. W dydaktyce, której istotą jest roz- wiązywanie drobnych izolowanych zadań, polegających na podaniu zapamiętanych poprawnych odpo- wiedzi lub powtórzeniu wyuczo- nego sposobu postępowania, każ- dy błąd ucznia jest jego porażką. W dydaktyce, w której jest miejsce na samodzielne poszukiwania ucz- niów, twórczość, w której dominują zadania mające wiele istotnie róż- nych poprawnych rozwiązań, błąd jest elementem pomagającym lepiej zrozumieć problemy i istotę zjawisk, a także lepiej zrozumieć własne stra- tegie rozwiązywania problemów.