Wiewióreczka Andzia miała olbrzymi problem. Podczas gromadzenia zapasów zgubił jej się ostatni woreczek orzechów. Smutną wiewióreczkę spotkał bóbr, który mieszkał w pobliżu. Postanowił pomóc w poszukiwaniu zguby. Zgubiony woreczek znalazł się pod drzewem nieopodal płynącego strumyczka. Ucieszona Andzia podziękowała za pomoc przyjacielowi i stwierdziła, że prawdziwego przyjaciela zawsze poznaje się w biedzie.