Kubuś spędził ferie zimowe w polskich górach. Najbardziej zapamiętał lśniący na górskich stokach śnieg. Przyprószone śniegiem i skute lodem stawy.
Zastygłe w bezruchu strumienie i kaskady wodospadów. Przycupnięte u stóp gór i wtopione w piękny krajobraz śpiące góralskie chaty, ze studniami i dumnymi żurawiami. Z tęsknotą wspomina urokliwe miejsca, które zachęcały turystów do uprawiania sportów zimowych.