Leszek był bardzo wesołym, towarzyskim dzieckiem, jednak rozwijał się inaczej niż jego rówieśnicy. W piątym roku życia u Leszka zdiagnozowano niepełnosprawność intelektualną w stopniu lekkim, rodzice postanowili jednak, że zrobią wszystko, by ich syn stał się na tyle samodzielny, na ile to możliwe oraz by mógł sam się utrzymywać, gdy ich zabraknie. Po ukończeniu gimnazjum w szkole specjalnej, Leszek poszedł do zasadniczej szkoły zawodowej przygotowującej do zawodu pracownika pomocniczego obsługi hotelowej. Zawsze był bardzo uporządkowaną osobą i chętnie pomagał rodzicom w pracach domowych, takich jak sprzątanie mieszkania, porządkowanie przedmiotów w szafach, zmiana pościeli, segregowanie prania, czy prace w kuchni. Po ukończeniu szkoły znalazł zatrudnienie w nowo powstałym niewielkim hotelu, gdzie właśnie kompletowano załogę. By mógł sobie lepiej poradzić, przez pierwsze cztery miesiące pracował w różnych częściach hotelu, w każdej po miesiącu i pod opieką bardziej doświadczonego pracownika: porządkował pokoje, pracował w kuchni, w pralni oraz porządkując zieleń wokół hotelu. Te doświadczenia sprawiły, że obecnie, po kilku latach pracy, biegle radzi sobie z różnymi zadaniami, a praca jest dla niego dużą przyjemnością. Leszek jest bardzo lubianym pracownikiem, a jego rodzice są z niego dumni.