Iwona od najmłodszych lat uwielbiała prace w ogrodzie i sadzie swoich dziadków. Większość wakacji spędzała u nich na wsi i wtedy czuła się jak w swoim żywiole. Towarzyszyła babci podczas prac w ogrodzie, lubiła pomagać jej przy sadzeniu kwiatów czy pieleniu rabatek. Z dziadkiem natomiast długo przesiadywała w sadzie, gdzie często zrywała jabłka, gruszki i czereśnie, z których następnie babcia wyczarowywała smakowite konfitury. Ogród i sad kojarzyły jej się z bezpiecznym, cudownym światem. Kiedy dorosła, smak tamtych wspomnień odnajdowała czasem w książkach, jej ulubioną powieścią był „Tajemniczy Ogród” Frances Hodgson Burnett. Wybór szkoły ponadgimnazjalnej zbiegł się z odejściem dziadków. Postanowiła, że będzie kultywowała pamięć bliskich osób poprzez wybór zawodu, który tak jej się z nimi kojarzył. Po ukończeniu gimnazjum podjęła naukę w zasadniczej szkole zawodowej w zawodzie ogrodnika. Z czasem odkryła, że praca na łonie natury to jej pasja. Podczas praktyk zawodowych szybko dała się poznać jako jedna z najlepszych uczennic, dlatego zaraz po szkole znalazła pracę w centrum ogrodniczym na peryferiach miasta, gdzie pracuje do dziś. Praca ta jednak nie jest szczytem jej marzeń, gdyż w dalszej perspektywie chciałaby prowadzić własną firmę.